ZalogujUżytkownikHasło
Zaloguj mnie automatycznie przy każdej wizycie    
Rejestracja
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum Meddle Strona Główna » Off-topic muzyczny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Jarre, elektronika i techno Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
alternativ4




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław / Krotoszyn

PostWysłany: Czw 13:23, 06 Lip 2006    Temat postu: Jarre, elektronika i techno

mr_shelp w innym temacie napisał:
Jean-Michel Jarre - Cities In Concert Houston/Lyon

Ludzie kochani, skąd u Was taka fascynacja J.M. Jarre'm? Wink

Mogę Wam podsunąć tony ciekawszej elektroniki, jeśli tylko chcecie.. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mr_shelp
Administrator



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Czw 13:36, 06 Lip 2006    Temat postu:

To, że akurat teraz słucham JMJ, nie znaczy, żę dyskwalifikuję innych el-muzyków. Lubię Mike'a Olfielda, zespół Kraftwerk, planuję się zainteresować Klausem Sculze i Manuel'em Gottsching'iem... Jest tego trochę Wink U mnie dla odmiany leci teraz Jarrowskie Chronologie Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Offtsa




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grabów :P

PostWysłany: Czw 17:33, 06 Lip 2006    Temat postu:

alternativ4 napisał:
mr_shelp napisał:
Jean-Michel Jarre - Cities In Concert Houston/Lyon

Ludzie kochani, skąd u Was taka fascynacja J.M. Jarre'm? Wink

Mogę Wam podsunąć tony ciekawszej elektroniki, jeśli tylko chcecie.. Smile



Skoro liczysz muzykę na tony, to raczej na pewno nie jest ciekawsza Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alternativ4




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław / Krotoszyn

PostWysłany: Pią 12:18, 07 Lip 2006    Temat postu:

Offtsa napisał:
alternativ4 napisał:
mr_shelp napisał:
Jean-Michel Jarre - Cities In Concert Houston/Lyon

Ludzie kochani, skąd u Was taka fascynacja J.M. Jarre'm? Wink

Mogę Wam podsunąć tony ciekawszej elektroniki, jeśli tylko chcecie.. Smile



Skoro liczysz muzykę na tony, to raczej na pewno nie jest ciekawsza Razz

Podziwiam ludzi, którzy coś oceniają, nie mając o tym żadnego pojęcia, albo na podstawie powierzchownych przesłanek Rolling Eyes


"Tony" to tylko taki zwrot, mówiący o ilości (bo jest naprawdę dużo dobrej muzyki, jeśli się otworzyć), nie mówiący jednak niczego o jakości. :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Offtsa




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grabów :P

PostWysłany: Pią 12:27, 07 Lip 2006    Temat postu:

alternativ4 napisał:
Offtsa napisał:
alternativ4 napisał:
mr_shelp w innym temacie napisał:
Jean-Michel Jarre - Cities In Concert Houston/Lyon

Ludzie kochani, skąd u Was taka fascynacja J.M. Jarre'm? Wink

Mogę Wam podsunąć tony ciekawszej elektroniki, jeśli tylko chcecie.. Smile



Skoro liczysz muzykę na tony, to raczej na pewno nie jest ciekawsza Razz

Podziwiam ludzi, którzy coś oceniają, nie mając o tym żadnego pojęcia, albo na podstawie powierzchownych przesłanek Rolling Eyes



"Tony" to tylko taki zwrot, mówiący o ilości (bo jest naprawdę dużo dobrej muzyki, jeśli się otworzyć), nie mówiący jednak niczego o jakości. :/


Ja z kolei podziwiam ludzi, którzy najpierw rzucają jakieś fragmentaryczne i chaotyczne stwierdzenie, a potem się dziwią że ktoś zrozumiał je inaczej niż oni tego chcieli. Poza tym, to że Ty znasz i lubisz "tony" innej elektroniki, nie znaczy że inni też Razz, ja naprzekłed elektroniki nie znszę i nie każę nikomu przestac jej słuchac Razz A JMJ lubię, bo gra o dziwo nieelektronicznie jak na elektronika Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alternativ4




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław / Krotoszyn

PostWysłany: Pią 12:38, 07 Lip 2006    Temat postu:

Offtsa napisał:

Ja z kolei podziwiam ludzi, którzy najpierw rzucają jakieś fragmentaryczne i chaotyczne stwierdzenie, a potem się dziwią że ktoś zrozumiał je inaczej niż oni tego chcieli. Poza tym, to że Ty znasz i lubisz "tony" innej elektroniki, nie znaczy że inni też Razz, ja naprzekłed elektroniki nie znszę i nie każę nikomu przestac jej słuchac Razz

Wszystko cacy, tylko pokaż mi, gdzie ja kogokolwiek zmuszam do słuchania "ton innej elektroniki"? Ja tylko zaproponowałem możliwość podsunięcia czegoś, a to zasadnicza różnica.




Offtsa napisał:
A JMJ lubię, bo gra o dziwo nieelektronicznie jak na elektronika Razz

Znów odniosę się do tego, co napisałem wyżej - chyba nie wiesz do konca, co jest pod szyldem 'elektronika' (wbrew pozorom nie tylko techno)




Mówisz, że JMJ nie zawsze brzmi jak elektronika.. Otóż wyobraź sobie, że jest mnóstwo takich rzeczy, które "niekoniecznie są jak elektronika" - bardzo często używa się tam żywych instrumentów, a elektroniczna jest tylko "obróbka"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Offtsa




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grabów :P

PostWysłany: Pią 13:23, 07 Lip 2006    Temat postu:

NIby nie zmuszasz, ale figura retoryczna "coś jest lepsze od czegoś" pozostawia niedopowiedzianą kwestię: "więc należy wybrać to lepsze".

JMJ nie brzmi jak elektronika nawet w Oxygene 1-13 czy Revolutions, w których to brakuje żywych instrumentów. JMJ gra elektronike lekką, nie tak oczywistą i narzucającą się jak Kraftwerk czy chociażby Massive Attack.

Wiem, że techno to nie muzyka elektroniczna, bo techno to nie muzyka Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mr_shelp
Administrator



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Pią 13:23, 07 Lip 2006    Temat postu:

Tamat założyłem, posty nieco poedytowałem. Ja napiszę tak:

Jean Michel Jarre był pierwszym człowiekiem na świcie, który spopularyzował muzykę elektroniczną. Jeżeli chodzi o techno, to owszem, miał z nią romanse, ale jego największe dzieła nie mają z tą muzyką nic wspólnego. Na jego płytach są momenty, w których użyta jest gitara elektryczna, prehistoryczny już theremin, elektroniczny saksofon... nie wszystko co programowane jest elementem muzyki elektronicznej, choć wydawałoby się, że na tym się to opiera. Co do techno - jako prekursorów tego nurtu uważa się zespół Kraftwerk, w ich muzyce rzeczywiście można zlaleźć elementy pięciosekundowe powtórzone w kółko, z kolei nie występują tam "żywe" instrumenty. Zatem reasumując: Jarre gra elektronikę w pełnym tego słowa znaczeniu i jeżeli ktoś uwielbia tego muzykę, często bywa, że nienawidzi techno (takim człowiekiem jestem, ja). Amen.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Offtsa




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grabów :P

PostWysłany: Pią 15:06, 07 Lip 2006    Temat postu:

I ja, Techno to otwarta rana na łonie muzyki. Opiera się na wręcz zwierzęcym instynkcie rytmu, jednak rytm to nie wszystko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OrangeBleu
Moherator :)



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strzelce Opolskie

PostWysłany: Pią 16:06, 07 Lip 2006    Temat postu:

Drogi alternativie - zasugerowałeś nam po prostu, że muzyka Jarre'a nie zasługuje na uwagę, a to niestety może cokolwiek urazić jej słuchaczy, ponieważ zasługuje jak na uwagę najbardziej Smile Mi się na dysku gnieździ sporo różnej muzyki, w tym i niemało elektronicznej, ale jednak spośród innych wykonawców wybrałam właśnie jego. Wiem, może jestem nienormalna, albo się nie znam na muzyce - ale czuję w muzyce Jarre'a talent i prawdziwą pasję. A to się dla mnie najbardziej liczy.
A poza tym, jak powyżej napisał mr_shelp - był pionierem tego gatunku.
And what's more - ja i Admin poznaliśmy się na forum poświęconym temu właśnie muzykowi, więc gdyby nie to, nasze forum by nie zaistniało i nie mógłbyś nam tutaj napisać, jak bardzo lepsza jest inna muzyka Razz
Moje osobiste małe motto - każda muzyka to ludzka praca i nie powinno się jej gnębić bez powodu. A gusta mamy różne. Szanujmy się i nie najeżdżajmy na innych Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Peabody




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 17:29, 07 Lip 2006    Temat postu:

OrangeBleu napisał:
gusta mamy różne. Szanujmy się i nie najeżdżajmy na innych Smile


To powinno być XI przykazanie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Offtsa




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grabów :P

PostWysłany: Sob 10:42, 08 Lip 2006    Temat postu:

Peabody napisał:
OrangeBleu napisał:
gusta mamy różne. Szanujmy się i nie najeżdżajmy na innych Smile


To powinno być XI przykazanie


I, if you ask me Very Happy bo kolejne potem już nie miałyby sensu po tym jednym Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alternativ4




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław / Krotoszyn

PostWysłany: Sob 17:26, 08 Lip 2006    Temat postu:

Offtsa napisał:
NIby nie zmuszasz, ale figura retoryczna "coś jest lepsze od czegoś" pozostawia niedopowiedzianą kwestię: "więc należy wybrać to lepsze".

Ooo nie! Chyba zbyt osobiście to przyjmujesz. Po prostu bardzo dużo się nasłuchałem muzyki, też elektronicznej i wiem, że (nikomu/niczemu nie ujmując), ona się na JMJ stanowczo nie kończy. Jeśli ktoś chciałby czegoś więcej z tego nurtu, warto poszukać, a ja mogę w tym pomóc (i o to mi chodziło w tym kontrowersyjnym zdaniu).



Offtsa napisał:
JMJ gra elektronike lekką, nie tak oczywistą i narzucającą się jak Kraftwerk czy chociażby Massive Attack.

Kraftwerk nie znam, ale Massive Attack - owszem i to nawet bardzo dobrze. Ich muzyka jest oczywista?!? Narzucająca się?!? Nie wiem, skąd wziąłeś takie określenia - pasują, jak wół do karety Razz Chyba ich nawet nie słyszałeś... Confused



OrangeBleu napisał:
Drogi alternativie - zasugerowałeś nam po prostu, że muzyka Jarre'a nie zasługuje na uwagę, a to niestety może cokolwiek urazić jej słuchaczy, ponieważ zasługuje jak na uwagę najbardziej Smile (...)

Nie wiem, dlaczego połowa osób na forum poczuła się poszkodowana. Mało tego wmawia mi się twerdzenie, "że muzyka Jarre'a nie zasługuje na uwagę" - a ja niczego takiego nie napisałem. Napisałem natomiast, że moim zdaniem w muzyce elektronicznej znajduje się mnóstwo innych ciekawych rzeczy, a nawet ciekawszych - ze względu na klimat, nowatorstwo, etc. (mam prawo tak uważać, tak samo, jak Wy macie prawo uważać inaczej). Na przyszłość proszę sobie odpuścić nadinterpretacje Wink




Dodam jeszcze, że z pewnością nie chciałem nikogo urazić, a jeśli ktoś sobie robi problem, to już nie moja sprawa Razz



I jeszcze to:
Offtsa napisał:
Techno to otwarta rana na łonie muzyki. Opiera się na wręcz zwierzęcym instynkcie rytmu, jednak rytm to nie wszystko.

Darujmy sobie takie patetyczne teksty Razz
LOL - oparcie muzyki na rytmie nie stanowi o jej bezwartościowości.
Przecież rytm jest podstawą prawie całej afrykańskiej muzyki - chyba nie powiesz, że nie różni się ona od techno. Chodzi o to, że pobudki twórców (i "twórców" Wink) są zupełnie odmienne i z tego wynika cała góra różnic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Offtsa




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grabów :P

PostWysłany: Sob 20:25, 08 Lip 2006    Temat postu:

alternativ4 napisał:

Offtsa napisał:
JMJ gra elektronike lekką, nie tak oczywistą i narzucającą się jak Kraftwerk czy chociażby Massive Attack.

Kraftwerk nie znam, ale Massive Attack - owszem i to nawet bardzo dobrze. Ich muzyka jest oczywista?!? Narzucająca się?!? Nie wiem, skąd wziąłeś takie określenia - pasują, jak wół do karety Razz Chyba ich nawet nie słyszałeś... Confused


Słyszałem. a Massive Attack muzykę ma oczywistą, w tym sensie, że elektronika jest tam bardziej wyeksponowana.



alternativ4 napisał:
Na przyszłość proszę sobie odpuścić nadinterpretacje Wink


Takoż ja prosze o odpuszczenie sobie "życzliwego" rekomendowania.

alternativ4 napisał:
Dodam jeszcze, że z pewnością nie chciałem nikogo urazić, a jeśli ktoś sobie robi problem, to już nie moja sprawa Razz


Too late, too sorry. Mleko się rozlało.

alternativ4 napisał:
I jeszcze to:
Offtsa napisał:
Techno to otwarta rana na łonie muzyki. Opiera się na wręcz zwierzęcym instynkcie rytmu, jednak rytm to nie wszystko.

Darujmy sobie takie patetyczne teksty Razz
LOL - oparcie muzyki na rytmie nie stanowi o jej bezwartościowości.
Przecież rytm jest podstawą prawie całej afrykańskiej muzyki - chyba nie powiesz, że nie różni się ona od techno. Chodzi o to, że pobudki twórców (i "twórców" Wink) są zupełnie odmienne i z tego wynika cała góra różnic.



Ależ oczywiście. Jednak jeśli porównujesz techno do muzyki afrykańskiej to ranisz tę drugą, która ma o wiele szlachetniejsze i dłuższe korzenie i ma wymiar nieomal sakralny.

Nie oparcie muzyki na rytmie, ale ograniczenie jej jedynie do rytmu do zapętlenia trzech, góra czterech dźwiękow. Wybacz, ale UmcykUmcyk muzyką nie jest, nie ważne jak się to przebierze, z konia damy nie zrobisz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alternativ4




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław / Krotoszyn

PostWysłany: Nie 2:09, 09 Lip 2006    Temat postu:

Offtsa napisał:
Słyszałem. a Massive Attack muzykę ma oczywistą, w tym sensie, że elektronika jest tam bardziej wyeksponowana.

Dobrze, skoro tak uważasz, mogłeś od razu tak napisać. Bo stwirdzenie, "muzyka jest oczywista" nic nie znaczy. A poza tym - chyba jednak niezbyt się wsłuchałeś. Np. kilka utworów z "Mezzanine" w ogóle nie brzmi elektroniczne, a powiedziałbym, że nawet rockowo (a już z pewnością "Angel").



Offtsa napisał:
alternativ4 napisał:
Na przyszłość proszę sobie odpuścić nadinterpretacje Wink


Takoż ja prosze o odpuszczenie sobie "życzliwego" rekomendowania.

To się nazywa odwracanie kota ogonem. Różnica polega na tym, że ja tylko raz "życzliwie zarekomendowałem", a Ty ciągle nadinterpretujesz.



Offtsa napisał:
Ależ oczywiście. Jednak jeśli porównujesz techno do muzyki afrykańskiej to ranisz tę drugą, która ma o wiele szlachetniejsze i dłuższe korzenie i ma wymiar nieomal sakralny.

Chyba Ci się z tybetańskim ethno pomyliło...

No nie... Znów mi coś wmawiasz... Ja nie porównałem etnicznej muzyki afrykańskiej do techno, negowałem jedynie Twoją teorię, jakoby samo oparcie muzyki na rytmie znacząco obniżało jej jakość. A jako dowód przytoczyłem rdzenną muzykę afrykańską. Jasne?



Offtsa napisał:
Wybacz, ale UmcykUmcyk muzyką nie jest, nie ważne jak się to przebierze, z konia damy nie zrobisz.

Czy ja chcę "zrobić z konia damę" (wow, co za błyskotliwe porównanie)? Czy mi się wydaje, czy usiłujesz zrobić ze mnie teraz obrońcę/miłośnika techno? Jeśli tak, z góry dementuję te pogłoski.


Do dwóch ostatnich cytatów (głównie): umiejętność czytania ze zrozumieniem bywa bardzo przydatna Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Meddle Strona Główna » Off-topic muzyczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
iCGstation v1.0 Template By Ray © 2003, 2004 iOptional




fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Regulamin